Przedstaw w sposób groteskowy zapamientaną lekcje

W SPOSÓB WESOŁY,DOBIERAJ ŚMIESZNE SŁOWA,ALE NIE BRZYDKIE. Podczas lekcji nasz kolega wygłupiał się wyjątkowo.Pani z niezadowoleniem przypatrywała się chyba choremu Tomkowi,bo wstąpił w niego dziki humor.Nigdy go nikt takiego nie widział,istne wariactwo.Usiądź-padały słów raz po raz z ust pani.Tomek czyż się czegoś nieodpowiedniego najadł-dziwiła się nawet i cała klasa.Nie -twierdził -nasz kolega,tylko śniło mi się że jestem klaunem i śpiewam arie operowe.....itd...------sory nie spojżałam na rodzaj szkoły-jutro tz.,, w sobotę na piszę.