Zinterpretuj ostatnie zdanie tekstu, odwołując się do swojej wiedzy o litereaturze i kulturze średniowiecza oraz renesansu. ostatnie zdanie brzmi "Średniowiecze mówiło lub stwarzało pozory, że mówi o życiu - nie. Renesans - całym sercem i duszą, z całej mocy wołał - tak!"

chodzi tu o to, iż w sredniowieczu ludziom tylko wydawało się, ze myślą o człowieku. Tak naprawdę ich głownym tematem była religijność, a nie zycie i dobro człowieka.Natomiast dopiero w renesansie zaczęto tak naprawdę zajmować się czlowiekiem.Zaczęto myśleć o jego ciele, jak jest zbudowany o rozrywkach i o wszystkich rzeczach ktore jego dotyczyły.

filozofia średniowiecza tak naprawdę kręciła się wokół Boga, który był w centrum, wokół religii, przemijalności życia i w gruncie rzeczy nie przedstawiał kolorowych poglądów na temat naszego bytu i radości z niego płynącego Przedstawiał raczej wszystko w ciemnych nastrojach. W renesansie natomiast nastąpiło odrodzenie ludzkich wartości. Wtedy człowiek zaczął być w centrum, powstał humanizm i to on mówił o prawdziwym życiu, zamiast o ciągłej przemijalności i śmierci. W renesansie zaczęto interesować się człowiekiem, naukami, anatomią, nastąpił rozkwit wiedzy. Renesans był otwarty na nowości, nie był tak zaborczy poglądowo jak średniowiecze. :)